PCS. Problem ginekologiczny tysięcy Polek – ból w podbrzuszu
Dolegliwości bólowe kobiet podczas miesiączkowania, zwróciły uwagę lekarzy na żyły w miednicy mniejszej. Nie zawsze ból miał związek z endometriozą czy infekcjami. Okazało się, że w żyłach w dnie miednicy mniejszej też powstają żylaki, co powoduje stan zapalny i bóle u kobiet.
To PCS, czyli przekrwienie bierne miednicy.
Posłuchaj podcastu dr n. med. Artura Drobniaka i red. Małgorzaty Telmińskiej w Polskim Radiu
–
kliknij (link)
PCS wywołane jest chorobą polegającą na zastoju krwi żylnej w żyłach miednicy, co wywołane jest np. ciążami predyspozycjami do żylaków. Tan zastój krwi w obrębie żył powoduje stan zapalny nabłonka naczyniowego, a to generuje w krótkim czasie poczucie bólu. Wiele zależy od genetyki, co widać po pojawianiu się żylaków nóg u niektórych osób, podczas gdy u innych nie powstają, a potrafią te żylaki występować nawet u młodych kobiet. A tego typu żylaki na nogach mogą być sygnałem problemów także w obrębie żył miednicy.
Im razy więcej pacjentka zachodziła w ciąże, tym bardziej wzrasta ryzyko pojawienia się żylaków w obrębie miednicy w wyniku zastoju krwi. Na bóle związane z PCS skarży się nawet od 30 do 40 procent kobiet na całym świecie. Dopiero od niedawna wykryto, że to nie są problemy jedynie z endometriozą czy infekcjami. Aby zastosować skuteczną terapię potrzebna jest konsultacja ginekologiczna oraz badania radiologiczne, takie jak USG żył miednicy oraz angio rezonans magnetyczny miednicy.
PCS może też występować u mężczyzn, ale u kobiet – jak powiedział dr n. med. Artur Drobniak w audycji Polskiego Radia – dolegliwości występują dużo bardziej brutalnie.
Jeśli masz bóle w miednicy niezwłocznie przeprowadź diagnostykę!
Diagnostyka USG w celu potwierdzenia lub wykluczenia zespołu przekrwienia miednicy wykonuje w Feminature Clinic dr Paulina Majek – przyjmuje często w soboty – zapraszamy do zapisów pod nr tel: 22 60 22 961
Diagnostyka USG w celu potwierdzenia lub wykluczenia endometriozy wykonuje w Feminature Clinic dr Małgorzata Radowicka oraz dr Piotr Swiderczak.

